Właśnie w trakcie takiego napadu pojawiają się drgawki – szczególnie nóg, rąk i głowy. Może dojść do zatrzymania oddechu lub mimowolnego oddania moczu i kału. Takie ataki występują jednak częściej u dorosłych. Jeżeli podejrzewamy, że objawy u dziecka to objawy padaczki, najlepiej nagrajmy taki napad na video.
Padaczka u psów nie objawia się tylko i wyłącznie drgawkami. Można wyróżnić w tej sytuacji tzw. napady częściowe. Określenie to oznacza np. drżenie mięśni twarzoczaszki zwierzęcia lub jego kończyny. Czworonóg także może chodzić w kółko albo patrzeć się uporczywie w jeden punkt lub uporczywie szczekać.
Czy to może być atak padaczki? Akurat na filmiku mały je śliwkę więc można by było uznać że była kwaśna, stąd taka reakcja, ale takie mrużenie oczu
Twitch: https://www.twitch.tv/maxsymilians#Shorts #RDR2 #RedDeadRedemption2 #RDO #RedDeadOnline #PS4 #PL #Polska #Poland #maxsymilians #SaveRedDeadOnline
. Malcolm kiedy był małym kitku został potrącony. W wyniku tego zdarzenia cierpi na padaczkę. Kiedyś ataki występowały często i trwały długo. Za sprawą podawania leków zmniejszono ich ilość 1. w miesiącu. Kot jest pod stałą opieką lekarzy i nic więcej nie można poradzić. Ogólnie ma się dobrze. Zobacz więcej Przykład padaczki u papugi (przyczyna padaczki nie jest znana). dodał: Akayari z Przykładowa padaczka u psa. dodał: Akayari z Padaczka u Husky-iego dodał: Red_u z pokaż komentarz @Reepo: to tylko kot. Mój przyjaciel ma córkę której niestety problem dotyka... wyobraź sobie bezradność człowieka w takiej sytuacji np w restauracji pełnej ludzi. True story udostępnij Link pokaż komentarz @paveua: no i co ze restauracja pelna ludzi? wazniejsze jest co ludzie pomyslą czy to że ktoś cierpi z powodu padaczki, bez znaczenia czy to czlowiek, czy zwierze. Żadna bezradność, Jeśli ktoś jest pod opieką lekarzy i zdarzy sie napad padaczki, trzeba to przeczekać, nic innego sie nie zrobi, nie widze problemu w tym czy to sie dzieje w domu czy w restauracji. @Vernievsky to tylko kot, ale wychodzi na to że ludzie bardziej się przejmują "tylko kotem" niż twoim debilnym podejsciem i tobą buraku. udostępnij Link pokaż komentarz to tylko kot. Mój przyjaciel ma córkę której niestety problem dotyka @paveua Powiedz przyjacielowi, że to tylko padaczka - ktoś inny przecież ma dziecko chore na raka. Empatia naprawdę się nie zużywa i można współczuć jednym bez umniejszania krzywdy innych. udostępnij Link pokaż komentarz @paveua: I co, ma mi być szkoda jakieś córki a kotka już nie? O JEZU PATRZCIE ONA MA PADACZKE, TYLKO ONA ZASŁUGUJE NA POLITOWANIE. Poj%@#ny jesteś. udostępnij Link pokaż komentarz Mój przyjaciel ma córkę której niestety problem dotyka @paveua: I co? Uważasz, że przypadek córki jest bardziej smutny, bo jest człowiekiem a nie innym gatunkiem? Lol... udostępnij Link pokaż komentarz @Tarec: Kotu współczujemy a zabijamy komary, muchy , szczury,myszy, nie wspominając o zabijaniu zwierząt dla mięsa na co dzień . Czy to nie forma egoizmu i obłudy? Kot czy pies to przyjaciel człowieka i jest niejadalny więc wielkie współczucie . Coś na zasadzie prawa dżungli , ciebie nie zabije bo jesteś przydatny. Człowiek to jednak dziwna istota.... ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ udostępnij Link pokaż komentarz W zasadzie niewiele się to różni od ataku u ludzi: drgawki, piana z buzi, brak kontaktu. Tylko tyle, że ogon mu się napuszył. udostępnij Link pokaż komentarz @Wredot: Też mnie to kiedyś irytowało, ale potem wyciągnąłem kija z dupy i mi przeszło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Polecam takie rozwiązanie. Od razu się patrzy na wszystko inaczej. udostępnij Link pokaż komentarz @Sleqqus: Ja ogólnie nie lubi zdrobnień jak pieniążki, przelewik,. Po prostu to nie brzmi "profesjonalnie" i poważnie, bo o ile tak można powiedzieć do dziecka, tak u dorosłego brzmi to słabo. Tak samo jak bym złamał rękę to nie zadzwonię do pracy i nie powiem "dziś nie przyjdę, złamałem rączkę ;( ". Dla mnie u dorosłych zdrobnienia kierowane w stronę dorosłych brzmią głupio :D udostępnij Link pokaż komentarz Dlatego wszyscy chorzy na epilepsje powinni mieć prawo hodowania konopi :) Jestem epileptykiem który walczy od lat o legalizacje. lekarzy wiedzą doskonale, że jak przeszedłem na konopie napady się totalnie ograniczyły. No to nie ma co ściemniać Jestem jednych z dowodów żyjących w Polsce. Iż konopia jednak leczy. Na szczęście już choć trochę zalegalizowali jednak to za mało bo od momentu podpisania ustawy chodzę do aptek po informacje. Do tej pory nie ma dostępu. udostępnij Link pokaż komentarz @machaunder: jestem całym sercem za tym żeby się to w końcu udało ale mam pytanie. Gdybys odstawil trawke to ataki już nie wrócą? Jeśli wracają to znaczy, że nie leczy ale zapobiega atakom. No ale rozumiem, ze to jest dla Ciebie zbawienie, bo nic innego lepszego nie ma, a te ciule od lat udają, że tego nie widzą. udostępnij Link pokaż komentarz @Duszqable: ja ma nie uleczalną padaczkę mam uszkodzony mózg po niezłośliwym raku na prawym płacie czołowym. padaczki nie da się wyleczyć jedynie co u niektórych mija jednak to nie znaczy, iż nie wróci. dodatku następny plus konopi jest taki iż leki antypadaczkowe tłumiły moją synestazje, iż dopóki ich nie porzuciłem nie miałem pojęcia(wiadomo czasem się przebijało jednak to nie był dowód) teraz widzę muzykę a jak blanta zapale z sativki która jest leciutko indykowata i włączę jakiś bit to naprawdę piękne przeżycia :) udostępnij Link pokaż komentarz @Duszqable: Ogólnie jest przypadek w Stanach, gdzie pewna dziewczynka, Charlotte Web (mloda dziewoja) cierpaila na epilepsię (chyba nadal cierpi). Pewna rodzina, ktora zajmowała się profesjonanie uprawą konopii stworzyła dla niej odmiane bogatą w CBD. Przyjmujac olejki, napady praktycznie zredukowały się do zera, a na jej cześć nazwali jej imieniem ową odmianę. Jak wpiszesz na YT Charlotte Web Cannabis, to znajdziesz cały program o niej. udostępnij Link pokaż komentarz Gdybys odstawil trawke to ataki już nie wrócą? @Duszqable: Jeśli nie występują napady, chore neurony w końcu obumierają i padaczka zanika sama. Konopie zawierają substancje, które łagodzą lub nawet hamują napady, ale organizm nie przyswaja poprzez pęcherzyki płucne. Info dla tych co chcą się leczyć paląc jointy: TO NIE DZIAŁA. udostępnij Link pokaż komentarz @zbiff: chorzy mówią co innego. Sam się przekonałem o jej właściwościach przeciwbólowych. Miałem rozbite oko, żaden ketonal nie działał. Zapalilem jointa to ból całkowicie znikał, opuchlizna się zmniejszala na tyle, że mogłem oko otworzyć ale wszystko wracało po 3-4 godzinach. udostępnij Link Podobne linki z tagiem #kot
Przyczyną ataków padaczkowych u kotów może być każde uszkodzenie mózgu spowodowane urazem, infekcją, zatruciem, przedawkowaniem leków, chorobami (takimi, jak np. cukrzyca, choroba wątroby, nerek). Czasami koty dziedziczą predyspozycje do wystąpienia ataków padaczkowych. Najczęściej jednak przyczyny ataków nie są znane – mówimy wtedy o padaczce idiopatycznej. Padaczka u kota Przyczyną ataków padaczkowych u kotów może być każde uszkodzenie mózgu spowodowane urazem, infekcją, zatruciem, przedawkowaniem leków, chorobami (takimi, jak np. cukrzyca, choroba wątroby, nerek). Czasami koty dziedziczą predyspozycje do wystąpienia ataków padaczkowych. Najczęściej jednak przyczyny ataków nie są znane – mówimy wtedy o padaczce idiopatycznej. Bez względu na przyczynę ataków, powodują one zaburzenia w przewodnictwie nerwowym w obrębie mózgu. Prawidłowo działające komórki nerwowe przewodzą impulsy w sposób skoordynowany, dzięki czemu kot może poruszać się i myśleć bez problemów. Podczas ataku padaczkowego neurony funkcjonują niezależnie od siebie, co powoduje, że zwierzę może stracić przytomność, nie reagować na bodźce płynące z otoczenia oraz wykonywać nieskoordynowane, gwałtowne ruchy. Objawy Pierwsze ataki padaczkowe występują najczęściej między 2 a 3 rokiem życia. Rzadko obserwuje się takie ataki u bardzo młodych zwierząt. Ataki padaczki różnią się intensywnością, dlatego wyróżniamy trzy terminy określające intensywność napadów: małe napady (petit mal, najłagodniejsza forma), duże napady (grand mal, najczęściej spotykane) oraz stan padaczkowy (status epilepticus, forma najcięższa). Do charakterystycznych objawów choroby należą: przy napadach małych - wytrzeszcz oczu - nieprzytomny wzrok - potrząsanie łapą - miauczenie spowodowane bólem - atak trwa nie dłużej niż 1 minutę przy napadach dużych - zwierzę przewraca się na jeden bok - brak kontroli przy oddawaniu moczu i kału - poruszanie łapkami jak podczas pływania - piana na pyszczku, nadmierne ślinienie - miauczenie spowodowane bólem - brak reakcji na to, co dzieje się w otoczeniu kota - atak trwa około 5 minut przy stanie padaczkowym - występują w formie nasilonej wszystkie objawy, które występują przy napadach dużych - ataki mogą trwać nawet przez kilka godzin (w chwili, gdy wydaje się, iż atak ustąpił, zaczyna się kolejny) Zagrożenia, jakie niesie padaczka Schorzenie to jest nieuleczalne, jednak można je kontrolować oraz starać się zapewnić kotu komfort życia mimo choroby. Małe i duże napady nie stanowią zazwyczaj zagrożenia życia (pod warunkiem, że nie zdarzą się pod nieobecność opiekuna, gdyż zawsze istnieje ryzyko zakrztuszenia się podczas ataku drgawek). Natomiast w przypadku stanów padaczkowych zagrożenie życia istnieje. Podczas wielogodzinnych, bardzo intensywnych drgawek temperatura ciała może podnieść się do poziomu krytycznego, co może spowodować poważne uszkodzenia narządów wewnętrznych oraz śmierć. Każdy przypadek wystąpienia jakiegokolwiek ataku o charakterze padaczkowym należy natychmiast zgłosić lekarzowi weterynarii, który powinien zbadać zwierzę i ocenić jego stan oraz najbardziej odpowiedni rodzaj leczenia. Jeśli mamy kota wychodzącego, należy rozważyć zaprzestanie wypuszczania go bez opieki – atak padaczki może zdarzyć się np. podczas przechodzenia zwierzęcia przez jezdnię, łatwo także o zakrztuszenie się kota podczas ataku. Diagnoza i leczenie Aby postawić diagnozę o padaczce, należy koniecznie ustalić przyczynę drgawek (może to być gorączka, uraz w obrębie głowy, ale także jakaś choroba). Ważne jest, aby kota, u którego występują ataki dokładnie obserwować, gdyż informacje na temat objawów przekazane lekarzowi weterynarii mogą pomóc w postawieniu diagnozy. Oprócz obserwacji, konieczne będzie wykonanie kompletu badań. Lekarz może zlecić niektóre (lub wszystkie) z następujących badań: - morfologiczne badanie krwi - biochemiczne badanie krwi (szczególnie profil nerkowy, wątrobowy, trzustkowy) - badanie w kierunku takich chorób, jak FIP, FIV, białaczka kocia (FeLV), toksoplazmoza, mocznica - badanie poziomu cukru - sprawdzenie poziomu wapnia i fosforu - echo serca - jonogram (oznaczenie poziomu sodu i potasu) - EKG - RTG - badanie szpiku kostnego - tomografia mózgu - badanie w kierunku guzów mózgu (lub innych) Jeśli badania wykryją przyczynę ataków padaczkowych, lekarz zaleci terapię mającą na celu wyeliminowanie danej przyczyny (np. wyleczenie choroby, usunięcie guzów itp.). Jeśli jednak zostanie zdiagnozowana padaczka idiopatyczna, wtedy jedyne, co pozostaje to łagodzenie objawów choroby i częstotliwości występowania ataków. Lekarz przepisuje wówczas leki przeciwdrgawkowe, np. fenobarbital, który działa uspokajająco na neurony. Skuteczny może być też diazepam, lecz nie jest on obojętny dla wątroby (może prowadzić do schorzeń tego organu). Diazepam musi być stosowany bardzo ostrożnie i bezwzględnie pod kontrolą lekarza weterynarii. Ogólnym celem terapii jest ustabilizowanie pracy neuronów i połączeń nerwowych w mózgu kota, dlatego lekarz weterynarii po wykonaniu wszelkich badań zdecyduje czy i jakiego rodzaju leki nasz kot powinien przyjmować (leków przeciwdrgawkowych nie podaje się zazwyczaj, jeśli zwierzę miewa ataki rzadziej niż raz w miesiącu i trwają one krócej niż pół godziny). Polecane produkty data publikacji artykułu: 2009-06-29 Popularne teraz Komentarze
Atak padaczki może mieć śmiertelne konsekwencje dla Twojego psa. Na szczęście choroba ta ma rozpoznawalne objawy, dzięki którym możemy ocalić zdrowie i życie jak ludzie nasze zwierzęta również mogą cierpieć na padaczkę, chorobę dziedziczną, która pojawia się u dużych lub małych zwierząt. W tym artykule opowiemy Ci o atakach padaczki u psów: co należy wiedzieć i jak postępować w takich padaczki u psaPadaczka nie jest chorobą zakaźną przenoszoną przez wirusa lub bakterie, ale zaburzeniem, które zostało genetycznie odziedziczone lub wywołane czynnikiem zewnętrznym. Może to dotyczyć nie tylko psów, ale także występuje częściej u dużych ras istnieje wiele przypadków małych psów, które również na nią cierpią. Najbardziej narażone na padaczkę są między innymi rasy Labrador Retriever, Dalmatyńczyk, Fiński Szpic, Beagle i Golden padaczkowe u psów pojawiają się, jako małe wstrząsy elektryczne w mózgu, a pierwszy epizod zwykle pojawia się, gdy pies jest jeszcze szczeniakiem. Chociaż średni czas trwania wynosi do dwóch minut zdarzały się przypadki, które trwały do pół godziny, oczywiście z bardzo poważnymi konsekwencjami dla a tarczycąBadania wskazują, że może istnieć związek między czynnością tarczycy a napadami padaczkowymi u psów. Dzieje się tak, ponieważ hormony regulują metabolizm i mogą powodować nerwowość lub podwyższać ciśnienie mózguZapalenie mózgu, zarówno spowodowane guzami, jak i nosówką może powodować drgawki lub napady padaczkowe. Po silnym uderzeniu w głowę u zwierzęcia również mogą pojawić się z wątrobąJeśli wątroba nie działa prawidłowo organizm nie może filtrować i usuwać zanieczyszczeń. Te poprzez krew docierają do mózgu, by następnie wywołać napad gatunki roślin zawierają w sobie toksyny, które są bardzo niebezpieczne dla naszych zwierząt. I nie tylko powodują problemy żołądkowe, ale także chemicznePodobnie jak w przypadku roślin, ale tutaj reakcja dotyczy jednego ze składników produktu. Środki owadobójcze, spraje lub pipety na pchły mogą powodować zaburzenia w układzie nerwowym zwierzęcia, a następnie wywoływać napady i objawy ataku padaczki u psaBardzo ważne jest, aby wiedzieć, że ataki psiej padaczki mogą być ogólne, to znaczy, kiedy skurcze występują w całym ciele lub mogą być miejscowe – wpływają ogniskowo na określony obszar, na przykład łapy. Ten ostatni rodzaj padaczki powoduje również zmiany w zachowaniu i emocjach trzy fazy ataku padaczkowego i możemy rozpoznać każdy z nich, jeśli zwrócimy uwagę na zachowanie psa:Aura (faza prodromalna)Pies jest niespokojny, dziwnie się zachowuje i drży nawet jeśli temperatura nie jest niska. Może szukać towarzystwa swojego właściciela lub wręcz przeciwnie, unikać obecności człowieka. Czasami faza aury trwa kilka minut, w innych przypadkach godziny lub nawet (faza właściwego napadu)Jest to moment, w którym pojawiają się drgawki i zwykle trwa dwie minuty. Pies robi się sztywny, a następnie upada na ziemię z wyciągniętymi nogami i zaczynają się skurcze. Nie będzie świadomy podczas całego ataku i nie będzie odczuwał bólu. Może również oddać mocz lub wypróżnić się, ponieważ nie będzie w stanie kontrolować ponapadowaTa faza ma miejsce po ataku padaczkowym i może objawiać się na różne sposoby: niektóre zwierzęta pozostają w pozycji leżącej i bezruchu, a inne wstają, ale poruszają się, jakby były zdezorientowane lub ślepe. W ciągu kilku minut sytuacja wraca do normy, i pies wraca do tego, co robił zachować się w przypadku ataku padaczki u psa?Pierwszą i najważniejszą rzeczą w tych przypadkach jest zachowanie spokoju dla dobra naszego zwierzaka. To prawda, że jest to sytuacja stresująca i chcemy mu pomóc, ale często nasza ingerencja może pogorszyć się, aby pies położył się na czymś miękkim, takim jak łóżko lub koc na podłodze. Kiedy zaczyna się napad nie wkładaj ręki w usta zwierzęcia, ponieważ może Cię bezwiednie może po zakończeniu ataku pies Cię nie rozpozna i spróbuje Cię zaatakować. Postaraj się go uspokoić pieszczotami i zostaw w pobliżu pojemnik ze świeżą wodą. Pozwól mu spać i odpocząć tak długo, jak będzie tego potrzebował i skonsultuj się z weterynarzem, aby przejrzał się psu i przeanalizował konsekwencje może Cię zainteresować ...
atak padaczki u kota film